środa, 4 maja 2016

Ciemne chmury, przyjaciele i pizza

Nigdy nie wiadomo kiedy piękny słoneczny dzień przesłonią mokre chmury, z których spadnie deszcz. Podobnie jak nie wiesz, kiedy przeciętny dzień zamieni się w prawdziwy "dzień dziecka" z udziałem przyjaciół, włoskiej pizzy, coca coli i lodów. Na przekór smutkom, burzowym chmurom i przelotnym deszczom spędziliśmy dzisiaj z Felkiem wspaniałe popołudnie na długim leśnym spacerze w doskonałym towarzystwie naszego psiego przyjaciela Milu i jego Weroniki, potem była pizza, lody i dużo słońca...
Pozostaje nam tylko polecić pizzerie Punto na Ursynowie, gdzie przemili właściciele witają psich klientów miską wody, uśmiechem i radością. Mało tego, serwują na prawdę rewelacyjną włoską pizzę w rozsądnej cenie. Felek tradycyjnie rozgościł się w samym przejściu przy barze. Najpierw witał nowych gości zezowatym spojrzeniem, potem przez większość czasu medytował ;)

Jeśli Wasz dzień też przesłaniają czasem burzowe chmury, to dobrze, bo to dobra okazja, aby iść na spacer i uczynić ten dzień wyjątkowym.
Nie dajcie się ciemnym chmurom, idźcie na pizze !






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz